FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Atramentowa trylogia Strona Główna
->
Meggie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
REGULAMIN
----------------
Regulamin
Bohaterowie
----------------
Meggie
Mo
Elinor
Smolipaluch
Basta
Sroka
Capricorn
Farid
Pokrzywa
Resa
Atramentowa trylogia
----------------
Atramentowe serce
Atramentowa krew
Atramentowa śmierć
Atramentowe mjejsca
----------------
Wioska Capricorna
Nieprzebyty Las
Zamek Tłustego Księcia
Różne
----------------
Książki
Filmy, seriale i programy
Przedstaw się!
Problemy dotyczące forum
----------------
Kłopoty z obsługą forum
Rangi
Ogłoszenia
Grupy
----------------
Konkursy
Waganci
Ludzie Capricorna
Biblofile
.:Dodatki:.
----------------
SHOUTBOX
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Mary
Wysłany: Czw 16:46, 26 Lut 2009
Temat postu:
Hmmm... No fakt. Ja lubie Meggie, ale denerwuje mnie to, że ona nie przepada za Smolipaluchem...
Sipur
Wysłany: Pią 9:05, 15 Sie 2008
Temat postu:
Meggie jest bezbarwna. Taka trochę nijaka i zapatrzona w rodziców (w AS nie mogła wytrzymać tego, że nie siedzi w celi z Mo). Ale ogólnie jest sympatyczna:).
Lewel@
Wysłany: Wto 19:50, 01 Kwi 2008
Temat postu:
Taaa... ja Meggie lubie, kiedys byla moja ulubiona postacia, teraz nabralam nieco steptycyzmu. Jest taka postacia strasznie.. strasznie typowa XP Dobra, grzeczna, uczuciowa, wrazliwa... po czesci fakt: irytuje to, ale na czyms takim czesto jest motyw przewodni wielu autorow, wiele postaci jest takich... widze wady, widze tez zalety
Ogolnie postac lubie, nie mam zastrzezen.
lalka_emka
Wysłany: Nie 14:58, 02 Mar 2008
Temat postu:
Jeśli kogoś bardzo lubimy to nie zauważamy jego wad. Ja tak mam ze Smolipaluchem.
Ale mimo wszystko Maggie mnie denerwuję. Jak się nad tym głębiej zastanowię to chyba swoją "dobrocią".
Violet
Wysłany: Nie 14:56, 02 Mar 2008
Temat postu:
Szczerze mówiąc nie zauważyłam tego, o czym mówisz. Właściewie teraz, jak się zaczęłam nad tym zastanawiać to stwierdziłam, że w Meggie nic mnie nie wkurza
.
lalka_emka
Wysłany: Sob 15:13, 01 Mar 2008
Temat postu:
Ja mam o niej hmm...
Dośc dziwne zdanie, Maggie wydaje mi się taka dziecinna. Trochę wnerwia mnie to jej jęczenie i to oddanie. Może jestem egoistką, ale denerwuję mnie to, że tak mało myśli o sobie. Podsumowując mimo, że to głównie o niej i jej rodzinie książki są, to uważam, że jest ona najsłabszą postacią Atramentowej Trylogii.
Violet
Wysłany: Śro 20:55, 21 Lut 2007
Temat postu: Czy lubisz Meggie?
Czy lubicie Meggie? To moja ulubiona postać w tej książce
. A co Wy o niej sądzicie?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by
Sopel
&
Programosy
Regulamin